Publikacja: 20-01-2012 Gazeta Finansowa

Zarządzanie finansami firmy w czasie kryzysu finansowego może okazać się kwestią wyjątkowo skomplikowaną dla nie jednego przedsiębiorstwa. Sytuacja bywa dynamiczna i nawet firma nie korzystająca dotychczas z zewnętrznego finansowania, może potrzebować wsparcia finansowego aby przejść przez trudny okres. Czy kredyt obrotowy będzie wówczas najlepszym rozwiązaniem? I czy w takiej sytuacji  kredyt będzie w ogóle dostępny dla firmy w potrzebie?

W czasie kryzy przedsiębiorstwa wykazują słabsze wyniki a co wraz z ogólną niepewnością na rynkach jest powodem dla którego banki stają się coraz bardziej wstrzemięźliwe w finansowaniu przedsiębiorstw i ograniczają akcje kredytową. W konkurencji między faktoringiem a kredytem zależność jest prosta. Kiedy dostępność kredytów jest mniejsza, w naturalny sposób rośnie popularność faktoringu jako alternatywnego źródła finansowania.

Bank rezygnując z kredytowania przedsiębiorstwa zostawia miejsce dla faktoringu, którego konstrukcja sprawia że jest rozwiązaniem bezpieczniejszym zarówno dla przedsiębiorstwa jak i instytucji finansowej. Jeżeli więc charakter prowadzonej przez firmę działalności nadaje się do stosowania faktoringu (czyli sprzedaż towarów bądź usług stałym kontrahentom z odroczonymi terminami płatności) to faktoring z powodzeniem może zastąpić kredyt obrotowy.

Również dla firm, które w czasie kryzysu wciąż mogą kredytować się w bankach, faktoring zyskuje na atrakcyjności. Powstające w okresie kryzysu w relacjach miedzy przedsiębiorstwami zatory płatnicze są drugim ważnym powodem zwiększającym zainteresowania faktoringiem. Poza obiektywnymi przyczynami opóźnień w płatnościach w czasie kryzysu często dochodzi do patologicznych zachowań ze strony części przedsiębiorstw, które w celu zapewnienia sobie wystarczającej płynności opóźniają płatność własnych zobowiązań – czyli kredytują się kosztem dostawców. Czym czasy są mniej pewne, tym bardziej przedsiębiorstwa muszą dbać o zachowanie płynności finansowej, a w tym doskonale pomaga właśnie faktoring. Przedsiębiorcy wykazujący się ostrożnością chętnie zwracają się w stronę rozwiązań gwarantującą skuteczność działań w kwestii monitoringu spłat i egzekwowania należności. Często już sama świadomość, że przedsiębiorstwo  korzysta z usług faktora, sprawia, że odbiorcy jego towarów lub usług w terminie regulują należności. Faktoring to profesjonalnym administrowaniem wierzytelnościami, które poprawia dyscyplinę płatniczą kontrahentów.

W czasie kryzysu spadają obroty firm faktoringowych z powodu globalnego zmniejszenia wolumenu obrotów handlowych w gospodarce ogółem oraz zaostrzenia przez faktorów kryteriów przy udzielaniu finansowania ale jednocześnie wyraźnie rośnie liczba firm, które zaczynają korzystać z faktoringu. W kryzysowym roku 2009 według danych GUS obroty firm faktoringowych w Polsce spadły o 2,1% w stosunku do roku poprzedniego, ale liczba przedsiębiorstw  korzystających z faktoringu wzrosła w tym czasie o 0,8 tys. do 5,6 tys. czyli aż o 17%. Oznacza to, że w przypadku ewentualnej kolejnej fali kryzysu należy spodziewać się umocnienia pozycji faktoringu w Polsce.

Nie będzie to zaskoczeniem skoro faktoring może zastąpić niedostępny kredyt obrotowy a poza tym pełni dodatkowe funkcje, które okazują się wyjątkowo cenne w czasie kryzysu.  Te dodatkowe poza finansowe funkcje faktoringu to zarządzanie wierzytelnościami oraz monitorowanie i egzekwowanie płatności od ociągających się kontrahentów. W ten sposób przedsiębiorstwo w cenie faktoringu poza finansowaniem zyskuje również większe bezpieczeństwo w obrocie gospodarczym. Może się to okazać bardzo przydatnym i pożądanym „dodatkiem" w trudnych kryzysowych sytuacjach.

(Materiał opublikowany przed zmianą nazwy firmy)